Ania & Tomek

Na pierwsze spotkanie umówiliśmy się w pobliskiej restauracji. Czekając na Anię i Tomka zastanawialiśmy się oczywiście któż przybędzie. Atmosfera przepełniła się ciepłem i radością w momencie kiedy „nasi” Młodzi pojawili się z kilkutygodniowym synkiem Adasiem.
Poniżej kilka fotograficznych wspomnień z Ich wielkiego dnia :)